czwartek, 31 grudnia 2015

53. Odsyłanie do KRS

W moim monitoringu pierwszy raz zostałam odesłana do KRS. Koleżanki i koledzy z innych miejscowości doznali tej przyjemności znacznie wcześniej. Dzięki naszej współpracy poradziłam sobie bez konieczności ponownego angażowania prawniczego środowiska watchdogowego. Na stronie monitoringu są w załącznikach różne skarby, między innymi treść pisma, którym warto posłużyć się w tym przypadku. 
Zanim jednak załączę pismo - napiszę, o co chodziło. 3 grudnia zwróciłam się do obu monitorowanych spółek z wnioskiem o udostępnienie między innymi sprawozdania z działalności zarządu spółki za rok 2014. Szczeciński Fundusz Pożyczkowy przesłał odpowiedź na mój wniosek, wraz z elektronicznymi wersjami dokumentów, o które prosiłam. W ostatnim dniu, ale ciągle terminowo. Natomiast z Funduszu Wspierania Rozwoju Gospodarczego Miasta Szczecina dostałam część dokumentów wraz z pismem o treści:



Dzień dobry,

W odpowiedzi na Pani  wniosek e-mail z dn. 03 grudnia 2015 r. stanowiącą prośbę o udostępnienie informacji publicznej na podstawie przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r., Fundusz Wspierania Rozwoju Gospodarczego Miasta Szczecina Sp. z o.o. przesyła w załączeniu objęte ww. wnioskiem  skany uchwał Rady Nadzorczej Funduszu Wspierania Rozwoju Gospodarczego Miasta Szczecina Sp. z o.o., podjętych w okresie od 01.01.2014 do 30.11.2015.

          Odnosząc się natomiast do kwestii związanej z udostępnieniem sprawozdania Zarządu z działalności  Spółki za rok 2014, Fundusz Wspierania Rozwoju Gospodarczego Miasta Szczecina uprzejmie informuje, że kompletne sprawozdanie finansowe Spółki  za rok 2014 ( obejmujące również sprawozdanie Zarządu ) złożone zostało do Krajowego Rejestru Sądowego,  włączone do akt rejestrowych i w ten sposób upublicznione. Przypominamy w tym miejscu, że rejestr przedsiębiorców i dokumenty rejestrowe podlegające obowiązkowemu złożeniu są ogólnie dostępne dla każdego zainteresowanego, w związku z czym z dokumentami tymi można się zapoznać  w  XIII Wydziale Gospodarczym Krajowego Rejestru Sądowego przy ul. Królowej Korony Polskiej 31 w Szczecinie, który na wniosek osoby zainteresowanej udostępni do wglądu przedmiotowe dokumenty.

            Odpowiadając na pytanie dotyczące  wskazania liczby osób zatrudnionych w Spółce na dzień 31 grudnia 2014 r. oraz 30 listopada 2015 r., Fundusz informuje co następuje:

·         stan zatrudnienia na dzień 31.12.2014 r. wynosił  7 osób,

·         stan zatrudnienia na dzień 30.11.2015 r. wynosił 7 osób.

Pozdrawiam
Marek Kubik

Po dyskusjach na liście już wiedziałam, że nie mogą mnie odesłać do KRS, bo taka forma udzielenia odpowiedzi nie jest wymieniona w ustawie o dostępie do informacji publicznej. Także jeśli informacja, której poszukuję jest gdzieś na stronach BIP lub innych, są zobowiązani w odpowiedzi przesłać mi linka, a nie tylko wiadomość, że jest w internecie. Stąd pogmerałam w naszych przydatnych dokumentach na stronie spolki.siecobywatelska.pl i znalazłam argumentację z paragrafami do mojej sytuacji. Jeszcze tego samego dnia wysłałam pismo o treści, jak niżej:
 

Szanowny Panie!



W dniu 3 grudnia 2015 roku zwróciłam się z wnioskiem o informację publiczną o udostępnienie mi sprawozdania z działalności zarządu spółki za rok 2014. Pismem z dnia 17 grudnia 2015 roku zostałam poinformowana, że wnioskowane informacje nie zostaną mi udostępnione, ponieważ zostały przekazane do Krajowego Rejestru Sądowego, co zwalnia spółkę z obowiązku ich udostępnienia na wniosek.  Zaproponowano, abym z wnioskowaną informacją zapoznała się w Krajowym Rejestrze Sądowym przy Sądzie Rejonowym w Szczecinie.

Odnosząc się do powyższej informacji, należy zauważyć, że wszystkie możliwe sposoby udostępniania informacji publicznej są wskazane w art. 7 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Nie znajduje się tam sposób udostępniania informacji w drodze przekazania danych do KRS, a więc ta czynność, na którą powołuje się FWRGMS, nie zwalnia z obowiązku udostępnienia informacji na wniosek. Zgodnie art. 10 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej jedyną sytuacją, kiedy informacja publiczna nie musi być udostępniana na wniosek, jest zamieszczenie jej w Biuletynie Informacji Publicznej.

Pośrednio powołuje się Pan na przepisy ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym. Należy zwrócić uwagę, że w tej ustawie nie znajdują się przepisy, które określałyby procedurę dostępu do informacji publicznych przekazanych do KRS przez podmioty zobowiązane do udostępniania informacji publicznej, w tym przez spółki komunalne.

Sposób dostępu do informacji zebranych w KRS za pośrednictwem Centralnej Informacji opisany jest bardzo ogólnie. Gdyby brać te przepisy pod uwagę przy dostępie do informacji publicznej, to ograniczyłoby to prawo do informacji publicznej zapisane w art. 61 Konstytucji RP oraz w ustawie o dostępie do informacji publicznej. Zgodnie z art. 4 ust. 4 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym:

Centralna Informacja pobiera opłaty za udzielanie informacji, wydawaniem odpisów, wyciągów lub zaświadczeń z Rejestru oraz za udostępnianie kopii dokumentów z katalogu. Opłaty te stanowią dochód budżetu państwa.

Jak jednak  stwierdził WSA w wyroku z dnia 6 sierpnia 2014 r., sygn. akt II SA/Łd 537/14: ustrojodawca, formułując w art. 61 Konstytucji RP zasadę "prawa do informacji publicznej", wyznaczył tym samym podstawowe reguły wykładni tego uprawnienia. Jeżeli bowiem stanowi ono prawo konstytucyjne, to ustawy określające tryb dostępu do informacji powinny być interpretowane w taki sposób, aby gwarantować obywatelom i innym osobom i jednostkom szerokie uprawnienia w tym zakresie, a wszelkie wyjątki winny być rozumiane wąsko.



W  świetle powyższych faktów liczę, że bez dalszej zwłoki prześlecie mi Państwo sprawozdanie z działalności zarządu spółki FWRGMS za rok 2014.



Pozdrawiam!



Dorota Markiewicz



Wysłane zostało 17 grudnia. Kiedy w poniedziałek, 21 grudnia nie było odpowiedzi, wysłałam przypomnienie:



Dzień dobry!



Przypominam, że jeśli nie otrzymam od Państwa sprawozdania z działalności zarządu za rok 2014 do końca tygodnia, będę zmuszona złożyć skargę na bezczynność. Termin na udzielenie odpowiedzi na mój wniosek minął 17.12.2015.



Pozdrawiam!



Dorota Markiewicz

Odpowiedź przyszła szybciutko, zawierała oczywiście wnioskowane sprawozdanie z działalności zarządu. 
Nie traktuję tego jako złą wolę, raczej niewiedzę urzędników. Takie misyjne funkcje sprawuję, przekazując wiedzę także zarządom spółek. Oraz Wam, którzy czytacie mojego bloga.

Przy okazji chciałam napisać, że nikt mnie nie szykanuje, nie napada i niczym mi nie grożono (może jeszcze, ale jednak zakładam, że szkoda na mnie czasu i energii :D), więc nie musicie się martwić, że może Was coś złego spotkać, gdy zaczniecie monitorowanie swoich gmin, czy innych jednostek państwowych, których działalność Was interesuje. Polecam przy tym pisanie o swojej działalności w internecie, bo to informacja dla innych, że się działa i jak, a także jasny sygnał dla monitorowanych, że wszystko co dobre i złe wydostanie się na dzienne światło.
Dostaję sporo propozycji zajęcia się ciekawymi sprawami lokalnymi nie tylko z województwa zachodniopomorskiego, ale także z Polski. Jestem jedna i wszystkiego nie dam rady sprawdzić, naprawdę warto zająć się tym osobiście. Podejmuję kilka wątków, które zainteresowały mnie szczególnie, a ich prawdziwi wnioskodawcy z różnych powodów obawiają się prowadzenia spraw pod własnym nazwiskiem. Są to sprawy wyjątkowe i robię to po to, by wesprzeć i zachęcić lokalnych aktywistów do działania osobistego. Ogólnie - najbardziej służę pomocą, gdyby ktoś chciał SAM coś działać, a nie czuje się pewnie, by robić to bez wsparcia.